Snorkelling - Papua passage

Snorkelling

Last week Tyrone and I got up early in the morning to go for snorkel in Papua Passage.

We went there with couple of friends, 2 of them are qualifed divers.

They knew the best spot and the best time to go (low tide).

IT WAS AMAZNIG!

Once I got out of a really shallow lagoon, which was a little bit of a challenge .. ( I had a lot of cuts from corals).

I were in the passage between lagoon and ocean, together with two girls.

That was such a beautiful feeling to see all fish crossing their path to the ocean, even turtles! And the deepness, it was quite scary at the beginning..

We were hanging in the passage while all guys went to the ocean, hoping to see sharks.

They didn’t see sharks, but they were still excited to see eagle ryes, swimming around them.

Such a good day!

Wraz z Tyrone i paroma znajomymi wybraliśmy się na snorkeling do przejścia Papua.

Dokładnie wiedzialiśmy kiedy tam jechać, ponieważ dwóch znajomych specjalizuje się w nurkowaniu.

BYŁO NIESAMOWICIE!

Kiedy już po ciężkich trudach wydostałam się z płytkiej laguny (miałam sporo zadrapian od korali), pojawiłam się w przejściu pomiędzy laguną a oceanem.

To było cudowne uczucie – patrząc jak ryby grupami krzyżują twoją drogę, nawet i żółwia udało mi się zobaczyć. I ta niesamowita przepaść, na początku ta głębokość mnie przerażała.

My, dziewczyny zostałyśmy w przejściu, a chłopaków to do oceanu poniosło, mając nadzieję, że zobaczą rekiny.

Akurat ich to nie udało im się zobaczyć, ale byli podekscytowani ośmioma płaszczkami, które w okół nich pływały.